8 kwietnia 2011 roku poraz pierwszy postanowiłem na poważnie spróbować rozmnożyć te ryby. W zbiorniku ogólnym już od jakiego czasu miałem kilka dobranych par. Jednak jedna szczególnie się wyróżniała. Ryby bez siebie praktycznie nigdzie nie pływały, zawsze razem. Zauważyłem, że kilka razy w ogólnym zbiorniku składały ikrę. Tak jak wspomniałem wcześniej datę-tego dnia załóżyłem zbiornik tarliskowy, Po dwóch dniach, do zbiornika trafiła wspomniana para.
Praktycznie w ciągu kilkunastu godzin ryby złożyły ikrę.
Postawiłem zbiornik ok. 90l. Do niego woda ze zbiornika ogólnego, turbina Aqual z dużą gąbką, grzałka, czyścik Seru ( to było ulubione miejsce do składania ikry przez tę parę ryb) , skromne oświetlenie bo tylko świetlówka 8 W.
Rodzice bardzo ładnie opiekali się ikrą, larwami a później narybkiem.
Po ok. 5 dni od pojawienia się larw podmieniałem delikatnie wodę. Ryby dorosłe normalnie miały podawany pokarm, bez ograniczeń.
W dniu kiedy młode zaczęły się rozpływać, nastawiłem hodowlę solowca. Po ok. 40 godz. narybek był delikatnie karmiony larwami solowca. Co dziennie podmiany wody w ilości ok. 10-20% objętości zbiornika.
Przez pierwsze trzy tygodnie światło świaeciło się cały czas.
|